Ja rozumiem, że wilki mogą się nudzić, ale są lepsze rzeczy od łażenia za kimś. Zatrzymałam się, a Kora za mną.
- Coś się tak mnie uczepiła??
- Bo chce - na jej słowa fuknęłam niechętnie. Dobra może się odczepi jak się zmuszę na bycie miłą.
- Dobra... dobra... - powiedziałam łagodnym tonem. Kora tak?
- Tak.
- Fajnie. Słuchaj. Nie lubię mieć towarzystwa. Co mam zrobić byś się odczepiła?
- Przedstaw się.
- Firay. Zadowolona?
- Tak.
- Dziękuje! - poszłam w stronę jaskiń, a gdy znalazłam sobie jakąś, weszłam tam i zasnęłam.
<Kora? xd>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz