"Ześwirowała" - pomyślała Miv patrząc na skrzydlatą waderę.
- Nic... Tak myślę - mruknęła.
- Mam nadzieję, że wszystko okey - odparła. Po chwili natknęły się na świeżo wykopany dół, dość spory. Alfa podeszła bliżej i zaczęła się mu przyglądać. Nie wiedziała kto to wykopał i na co.
- Coś tam jest? - spytała Kora.
- Nie i to mnie trochę martwi...
- ...
< Kora? ;w; >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz